Plan na wakacje - wyzwanie czy szansa?

0
Plan na wakacje - wyzwanie czy szansa?

Planowanie wakacji zawsze budzi wiele emocji w naszej rodzinie, a obecnie, w czasie pandemii stało się prawdziwym wyzwaniem. Nieprzewidywalność sytuacji epidemiologicznej w kraju i na świecie ogranicza nam swobodę snucia wakacyjnych marzeń i planów. Myślimy jak najlepiej przygotować się na różne scenariusze mogące nas w tym roku spotkać. Być może warto byłoby już dziś nakreślić wstępny wakacyjny grafik, w którym pójdziemy o krok dalej niż zwykle i uwzględnimy także plan B?

Zanim to jednak zrobimy, pozwólmy sobie na chwilę przedwakacyjnej refleksji. Przywołajmy wspomnienia z minionych podróży, zastanówmy się co przyniosło naszej rodzinie najwięcej radości, co okazało się wartościowe, a z czego bez żalu moglibyśmy w tym roku zrezygnować. Pomyślmy  o nowych miejscach, które chcielibyśmy zobaczyć. Z pewnością będą i takie punkty na mapie, które nigdy się nie nudzą, co do których mamy szczególny sentyment - te obowiązkowo pojawią się w naszym wakacyjnym kalendarzu.

Kiedy nasze dzieci były młodsze wyzwaniem numer jeden było ułożenie urlopów tak, abyśmy mogli wyjechać razem oraz zapewnienie dzieciom opieki przez całe wakacje. Z pomocą wiele razy przychodzili dziadkowie oraz dyżury wakacyjne placówek przedszkolnych. Wraz z rosnącymi dziećmi, widzimy, że planowanie wakacji staje się coraz bardziej wielowymiarowe ;)


Oto lista rzeczy, które na pewno warto rozważyć podczas planowania wakacji:

- długość urlopu
- odpoczynek na łonie natury
- zakosztowanie odrobiny luksusu
- zwiedzanie zabytków
- zdobycie nowych umiejętności, na które nie ma czasu w roku szkolnym
- odpoczynek we własnym małym gronie
- inwestowanie w relacje z przyjaciółmi podczas wspólnych wyjazdów i odwiedzin
- ofertę półkolonii i warsztatów dla dzieci
- w przypadku maluchów nauka samodzielności i nowe hobby

Porozmawiajcie o Waszych wakacyjnych marzeniach.

Każda rodzina jest inna, mamy odmienne upodobania i cele, możemy pozwolić sobie na różne przyjemności, a pytanie "góry czy morze?” nie jest jedynym, które sobie stawiamy. Sytuacja komplikuje się nieco, kiedy okazuje się, że nawet w ramach jednej rodziny zaczynamy mieć różne upodobania i pomysły na idealny wypoczynek. Dla przykładu, nasi chłopcy lubią góry i wędrówki, dziewczyny raczej morze, spacery po promenadzie i słodkie lenistwo. W rodzinach wielodzietnych tym  bardziej mogą pojawiać się tarcia. Jak sobie z tym poradzić?

Niech każdy ma okazję się wypowiedzieć. Nie zniechęcajcie się, jeśli dzieci zaczną nawzajem krytykować swoje pomysły, a raczej wszystkie zapisujcie po to, aby potem razem spróbować ułożyć je w plan. Może okazać się, że znajdziecie kompromis i w drodze nad morze do Włoch czy Chorwacji możecie wygospodarować czas i wjechać na lodowiec, a będąc tydzień na biwaku lub na żaglach możecie zrobić wypad do aquaparku i zaliczyć obiad w polecanej restauracji.

Planując wakacje myślimy nie tylko miejscami, ale osobami, z którymi chcemy pobyć i wtedy priorytetem będzie zsynchronizowanie kalendarzy i decyzja czy jedziemy razem, a wtedy może okazać się, że miejsce jest drugorzędne.

Co znajdzie się w naszym planie wakacyjnym?

- wyjazd całą rodziną (póki dzieci chcą korzystamy z tego na maksa i zawsze rezerwujemy początek wakacji na reset)
- czas u dziadków to oczywiście słodkie lenistwo, pyszna kuchnia babci, wieczorne opowieści dziadka i - co najważniejsze - okazja do spotkania z kuzynami
- może wpadnie jakiś mały wakacyjny remont
- weekendowe odwiedziny rodziny i przyjaciół oraz popołudniowe grille w tygodniu
- półkolonie i obozy dziecięce.

Ważne, żeby jeśli to możliwe, podejść indywidualnie do każdego dziecka. Jeden syn lubi piłkę, drugi kocha zwierzęta, więc chce spróbować jazdy konnej, a córki uwielbiają śpiewać, tańczyć i malują. To wszystko będą mogli realizować na swoich indywidualnych wyjazdach. Na marginesie dodam, że w tym roku pierwszy raz udało nam się zsynchronizować różne obozy wszystkich dzieci w tym samym czasie, więc zapowiada się na to, że i rodzice będą mieli chwilę wolnego na randki. ;) A to też jak najbardziej warto zaplanować!

Od wielu lat nasze wakacje kończymy wyjazdem rodzinnym z grupą znajomych. W tym czasie stawiamy na relacje i budowanie przyjaźni.

Jeśli w głowie macie już wstępny zarys tych dwóch miesięcy, możecie przenieść je do wakacyjnego plannera. Powstał na prośbę znajomej, która potrzebowała mieć rozpisane wszystko na jednej kartce. Nam też już się przydał, więc udostępniamy do planowania na brudno i na czysto ;), mając nadzieję, że większość z naszych planów dojdzie do skutku i zamienią się w piękne wakacyjne wspomnienia. 

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl